Poranek
Komentarze: 2
Wstałem zmarznięty, bo jak inaczej w pustym pokoju, ale już pierwsze spojrzenie za okno...
To już jesień!!! Liście nabrały złocistego odcienia, a trawniki przystroił kolorowy dywan. Tak już pięknie, ale jeszcze trzeba słońca, trzeba kilku suchych dni, a pod stopami zaszeleści.
A wtedy spacer, rozmowa,... ale nie będzie dobrze jeśli znowu zostanę sam!
Wieczór wczorajszy napełnił mnie mocą słodkich słówi już niemal wierzę, że miłość mnie natchnie do radosnych doznań. Nawet się uśmiecham sam do siebie, nawet sobie pogwizduję schodząc po schodach...
Czy jest jakiś zestaw typowych zachowań na wypadek zakochania!?
Dodaj komentarz